FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum www.strefa11.int.pl Strona Główna
->
Polityka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin
----------------
REGULAMIN
Tematy
----------------
Filmy & Seriale
Muzyka
Gry
Komputery
Sport
GSM
Motoryzacja
Książki
Humor
Programy
Polityka
Konsole
Kultura
HydePark
Inne
----------------
Licznik
Polecamy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Pivot
Wysłany: Pią 8:28, 15 Gru 2006
Temat postu: Marcinkiewicz - wicepremier czy prezes dużej spółki?
"Rzeczpospolita": były premier dostał propozycję koordynowania polityki gospodarczej rządu. Ale jeśli nie zostanie wicepremierem, pójdzie do państwowego biznesu.
W swym pierwszym po porażce wyborczej wywiadzie Marcinkiewicz przyznaje, że otrzymał od premiera dwie propozycje. "Mnie w tej chwili interesuje gospodarka" - powiedział "Rzeczpospolitej". I tłumaczy: "Uważam, że przed Polską stoi wielka szansa związana z unijnymi pieniędzmi".
"Rz" przypomina, że równo rok temu Marcinkiewicz sukcesem zakończył w Brukseli negocjacje o pomocy dla Polski w ramach nowego budżetu UE na lata 2007-2013. Wówczas wykrzyczał swoje słynne "yes, yes, yes". Tyle tylko, że od tego czasu ma nie najlepszą passę - przestał być premierem i przegrał wybory na prezydenta Warszawy. Według rozmówców "Rz" blisko związanych z Marcinkiewiczem chciałby on teraz zostać wicepremierem do spraw gospodarczych. Jest jednak problem. W tej chwili odpowiada za to Zyta Gilowska. Żeby wprowadzić Marcinkiewicza do rządu, premier musiałby ją zdegradować. Gilowska na to się nie godzi. Z kolei Marcinkiewicz nie chce wejść do rządu jako zwykły minister. "Dla kogoś, kto był premierem i wciąż jest najpopularniejszym politykiem w kraju, jest to nie do zaakceptowania" - mówi "Rz" bliski współpracownik Marcinkiewicza.
Rzeczywiście - w sondażach Marcinkiewicz od kilku miesięcy nie ma konkurentów. Według nieopublikowanego jeszcze badania jednego z ośrodków ufa mu 74 proc. Polaków. "Myślę o tym, czy w ogóle wejść do rządu. Chciałbym mieć szansę realizować swój program" - mówi "Rz" Marcinkiewicz.
Jeśli nie rząd, to co? Z dwóch niezależnych źródeł "Rz" dowiedziała się wczoraj, że Marcinkiewicz ma szanse na fotel prezesa PKN Orlen. "To jedyna spółka, która mogłaby spełnić jego ambicje" - powiedział "Rz" członek rządu.
Fotel prezesa płockiego koncernu nie jest - według rozmówców "Rz" - szczytem marzeń Marcinkiewicza. To wariant awaryjny, gdyby dawny premier nie zdecydował się wchodzić do rządu.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Saphic 1.5 // Theme created by
Sopel &
Programosy.pl
Regulamin